No wiesz co, siedze sobie wczoraj wieczorem i oglądam te wszystkie nowości w branży dokumenciowej, i nagle wpadam na ten Niemiecki Prawko Kolekcjonerskie od facetów z Dokumencior.com. I myślę sobie - znowu jakąś ściemę będa wciskac czy może naprawdę coś się zmieniło?
Ale kurczę, jak się zagłębiłem w temat to okazało się że to nie jest kolejny plastik z allegro. Ci goście naprawdę coś pokombinowali. To prawko ma te wszystkie bajerki - kinegramy, grawerowanie które mozna namacac, relief boczny, UV nadruki. No i ten poliwęglan zamiast zwykłej PVC kartki.
Jakiś kumpel mi opowiadał że zamówił u nich i rzeczywiście wygląda jak z urzędu. Ale wiesz, ja sceptyczny jestem z natury, bo ile razy już się człowiek naciął na takie "super oferty". Tym razem jednak chyba rzeczywiście robia coś konkretnego.
Co mnie zaskoczyło to że oni otwarcie piszą o ograniczeniach - że w Niemczech system od razu sprawdzi czy dokument jest w ich bazie i trzeba uważać z danymi. Uczciwie przyznają że poza Niemcami takich problemów nie ma bo inne kraje nie mają dostępu do niemieckich systemów.
A propos - właśnie mają jakąś promocję do końca czerwca więc może warto sprawdzic ceny. Choć szczerze, jak ktoś potrzebuje dobrej jakości dokument kolekcjonerski to i tak nie będzie patrzył na każdy grosz, bo różnica między tandetą a porządnym produktem jest ogromna.
Realizują zamówienia w 1-3 dni, co jak na tę branżę to całkiem nieźle. Pamiętam jak kiedyś czekałem pół roku na coś co wyglądało jak wycięte z kartonu.
Generalnie myślę że to Niemieckie Prawko Kolekcjonerskie może naprawdę zmienić standardy w tej branży. Zobaczymy czy konkurencja potrafi dotrzymac tempa, ale na razie wygląda na to że Dokumencior ustanowił nową poprzeczkę.
Czas pokaże czy to rzeczywiście game-changer czy tylko chwilowy hype. Ale na razie wygląda to całkiem obiecująco.